W lesie przyfrontowym 3710

---

uważam że ten walc jest wybitnym dziełem.

Bardzo trudno się z Panem zgodzić. To jest raczej popularna piosenka. Znak tamtej epoki.

Kierowniku, jeśli chodzi o melodie uważam, że jest świetna, ten walc jest jednym z moich ulubionych.

Niestety, mogę sobie tylko wyobrazić, jak pan Fogg ujął swoją interpretacją serca słuchaczy... 😉

Ale za to można sobie posłuchać różnych wykonań Chóru Aleksandrowa, na czele z pierwszymi, gdzie solo śpiewał znakomity liryczny tenor Georgij Winogradow. I ja uważam, iż to rzeczywiście jest arcydzieło piosenki rosyjskiej czasów wojny. Kierownik jak widzę nie przepada za melodiami naszego wschodniego sąsiada (w różnych postaciach) 😋 no, ale co kto lubi.

Piękna piosenka, działa na wyobraźnię - ta chwila ciszy między jednym a drugim szturmem, marzenia żołnierzy, obojętne jakiej narodowości... A co do nazwiska kompozytora, to po polsku chyba Błanter, a nie Blanter?

Wykorzystano w widowisku ,,Norma serca", autorstwa Jerzego Jurandota.
,,Norma serca", widowisko świetlicowe poświęcone przyjaźni polsko-radzieckiej.
Wydawnictwo ministerstwa obrony narodowej, 1951.

Śpiewała jeszcze Wanda Frogni, ale niestety zapis się nie zachował
http://www.russian-records.com/details.php?image_id=34670

Przepiękna melodia chwytająca za serca wszystkich Słowian

Kilka słów o Chórze Szacha:
https://www.zajezdnia.org/wh-1112

Na drugiej stronie wykonania pani Frogni jest "Daleko, daleko" (Далеко, далеко) po... włosku! 🙂
https://www.russian-records.com/details.php?image_id=34669

dziecięciem będąc pieśń tę MAMA ma śpiewała ,70 lat wstecz!

piosenka z 1943

Według Tasmoteki nagranie Wandy Frogni pochodzi dokładnie z 1953 roku - https://youtu.be/C9CABBPuJFk

Być może nie każdy o tym wie, ale Jan Zelnik, autor tekstu piosenki, jest ojcem znanego skądinąd aktora imieniem Jerzy.

Rosyjski tekst -- Michaił Wasiljewicz Isakowski. Polski tekst nie jest właściwie tłumaczeniem (jak można zrozumieć z etykiety LEF), ale zachowuje niektóre kluczowe punkty oryginału.

Druga strona płyty Fogg Record
https://youtu.be/Wy9jKARVV7g?si=NtFBrJ4jXA1pguUS

To jednak trzeba mieć tupet...

Skoro już taka pozycja jest to może by jednak przenieść tą empetrójkę do "swego" katalogu [piosenka/213] a i samą strobę z "białej" przekształcić w standardową ze stosowną uwagą?.

Tuż za naszą granicą trwa koszmarna wojna, a my tu sobie będziemy słuchać kacapskiej propagandy? Panowie!

Czas zatem sięgnąć po radykalne środki i usunąć z portalu wszystkie piosenki, podejrzane o bycie "kacapską propagandą".

Dzień dobry wszystkim.
Od dłuższego już czasu szukam oryginalnego nagrania tytułowej piosenki z audycji "Wesoły autobus"
Audycja była realizowana przez rozgłośnie PR Łódź w latach 60/80
Starsi słuchacze zapewne pamiętają, może jest ktoś w posiadaniu.
Niestety PR odmawia przesłania takiego nagrania.
Pozdrawiam serdecznie 🙂

"kierownik 2025-07-06 20:37
Tuż za naszą granicą trwa koszmarna wojna, a my tu sobie będziemy słuchać kacapskiej propagandy? Panowie!"

W czasie trwania procesu norymberskiego młody dziennikarz z Polski go relacjonujący - bodajże - red. Małcużyński (brat pianisty) na uwagę władz (tych jeszcze stalinowskich) o niewłaściwym relacjonowaniu ze względu na emocjonalną neutralność i wyrażony w jakejś formie sprzeciw wobed idei pisania słowa Niemiec (Niemcy - nazwa państwa) z małej litery miał odpowiedzieć: dziś zdaje się, ze wszyscy rozumieli by taką formę wypowiedzi i zapisu ale już za 20 lat, gdy nowe pokolenie dorośnie dla którego wydarzenia czasu ll wś będzą juz emocjonalną abstrakcją (choć ciągle zywe w opowiesciach rodziców, krewnych, sąsiadów) uznają za okazywanie pogardy swoim rówieśnikom którzy tak jak i oni z tymi wydarzeniami nie mieli nic wspólnego. Miał równiez zaznaczyć, że płonne są nadzieje, że ktoś Niemcy, to społeczeństwo gdzież przeniesie. Zaznaczył, że Niemców tak jak mielismy w naszej historii tak dalej mieć będziemy za swą granicą i rzeczą tego czasu jest zacząć obustronnie budować relacje dobrosąsiedzkie np poprzez bezemocjonalne opisywanie faktów i wyważoną ich ocenę.

Polecam uwadze wszystkim ksiażkę:
Joe Heydecker i johannes Leeb - "Trzecia Rzesza w Świetle norynbergii - Bilans tysiąca lat"

Kierowniku... a jak będzie już za chwilę gdy 2-3 mln Żydów zwali sie nam do Polski uciekających przed arabską zemstą za ludobójcze czyny dokonane na ludności palestyńskiej oskarżanych o czynne uczestnictwo w zorganizowanym, systemowym ludobójstwie ?
Czy nie pora więc już dziś, gdy jeszcze można, pousuwać wszystkie piosenki śpiewane w jidisz czy też wykreślić z listy wszystkich wykonawców mających w swym repertuarze takie pozycje?

"Wesoły Autobus" - coś kojarzę z czasów gdy w łudzikm dane mi było mieszkać.
Big Dance - "Wesoły Autobus" to nie te czasy ale jakby to to.

Nie politykujcie bo gówno wiecie.

Może i tyle wiem, ale i tyle widzę:

;. (

Pewnikiem zostanę raz na zawsze ze strony wymazany ale o prawo bycia człowiekiem do drugiego w ten sposób się upomnę esie